Z wiekiem produkcja kolagenu przez organizm spada. Objawia się to zmarszczkami oraz mniejszą elastycznością skóry, zwłaszcza w obrębie twarzy, szyi, czy biustu. Z tego powodu wiele kobiet decyduje się na zabiegi z zakresu medycyny estetycznej. Coraz popularniejsze są techniki, które stymulują naturalne procesy organizmu, np. tworzenie nowych komórek i zwiększenie produkcji kolagenu. Jednym z takich zabiegów jest hifu, nazywany również liftingiem twarzy bez skalpela.
Starzenie się organizmu to naturalny proces, którego efekty pojawiają się również na skórze. Zmarszczki, czy opadające policzki przyczyniają się do spadku pewności siebie i poczucia atrakcyjności u wielu kobiet. Ze zmianami na ciele można jednak skutecznie walczyć, decydując się na zabieg, dostępny na stronie https://proderma-clinique.pl/hifu. Polega on na emitowaniu fal ultradźwiękowych, które docierają do głęboko położonych warstw skóry. W efekcie rozpadają się stare komórki i rozpoczyna się proces powstawania nowych włókien kolagenowych. Zmarszczki po zabiegu zostają spłycone, poprawia się również owal twarzy. Na końcowe efekty trzeba poczekać około trzech miesięcy. Właśnie tyle czasu zajmuje wytworzenie się nowego kolagenu w skórze.