Oświadczyny to poważna sprawa. W internecie można naczytać się masy historii o tym, jak ktoś odmówił tylko dlatego, że dana osoba oświadczyła się w nieodpowiednim czasie albo miejscu. Nie ma sensu się z tym śpieszyć ani ulegać naciskom komukolwiek z zewnątrz. Dopóki nie poczuje się, że to już najwyższy czas, nie powinno się podejmować pochopnych decyzji. Jednak kiedy już się zdecydujemy, trzeba odpowiednio się do tego przygotować.
Zanim zacznie się przygotowania, trzeba przygotować się psychicznie na odmowę. Druga osoba wcale nie musi być na to gotowa. W następnej kolejności trzeba zadbać o pierścionek. Powinien być dostosowany do trybu życia wybranki. Nie należy decydować się na duży i masywny kamień, jeśli na co dzień pracuje ona przy komputerze albo w sklepie i mógłby przeszkadzać jej wykonywać swoje obowiązki. Nie musi też być drogi, nie ma określonego budżetu, który powinno się na niego wydać. Koniecznie trzeba zwrócić też uwagę na rozmiar palca wybranki, który jubiler może odczytać z innego pierścionka. Oświadczyny nie mogą być przeprowadzone na siłę. Nie da się stworzyć idealnych warunków, bo zawsze coś będzie w nich nie pasowało. Zamiast tego lepiej postawić na spontaniczność. Nie ma niczego złego w oświadczeniu się podczas spaceru i wcale nie trzeba przy tym klękać na jedno kolano. Wystarczy wyczuć, że partnerka jest zrelaksowana i miło spędza się z nią czas. Otoczenie, drogi obiad albo świece które są dosłownie wszędzie, nie zawsze są dobrym pomysłem, ale romantyczna atmosfera, wyznanie sobie miłości i spontaniczna propozycja ślubu sprawdzą się w większości przypadków.